"Przestańmy rzucać wokół oskarżenia".
"Co by się stało, gdybyśmy przestały kogoś za coś obwiniać? Doświadczyłybyśmy cudu, jaki sprawia tolerancja i uprzejmość." (Dzień po dniu w Al-anon)
Często słyszę - to przez niego, ja tego bym nie darowała.
A prawda jest w nas. To my na to pozwoliłyśmy i my musimy zmienić swoje myślenie i działanie. Nie obwiniam siebie, bo to już było, a życie wciąż trwa. Teraz może być inaczej i zależy to tylko ode mnie.
Druga prawda to każdy walczy ze swoimi słabościami inaczej i nie wiem co on przeżywa. Dlatego nie warto obwiniać go za moje inne: może dobre albo złe myślenie.
Wciąż czuwam nad własnym postępowaniem co uniemożliwia mi ocenianie i obwinianie innych osób. Dlatego mam dużo czasu dla siebie, mogę w dalszym ciągu studiować lekturę Al-anon,czytać ciekawe książki i spełniać się w swoich ulubionych zajęciach. Ja też sprzątam i gotuję w domu. Opiekuję się synem chorym i czuję się siłaczką. Ale ten wir zajęć pozostawiam i muszę mięć czas dla siebie. Tak zmieniło się wokół mnie, że jestem i czuję się ważna.
Ja rozliczam się z własnego życia i z własnego postępowania, a spotyka mnie szacunek i spełnienie.
"Szczęście w życiu nie polega na tym,
by nie mieć kłopotów lub mieć ich mało,
ale na tym, by umieć sobie z nimi radzić."
(Carl Hilty)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz