czwartek, 7 lutego 2013

dzień po dniu 6 lutego

         dzień po dniu 6 lutego

będę zawsze wdzięczna za dobro w moim życiu, a szczególnie za trzeźwość, która pomoże przywrócić naszej rodzinie zdrowie i pogodę ducha". (Dzień po dniu w Al-Anon)


W moim domu gości spokój ale aby osiągać pogodę ducha muszę pamiętać o 12 stopniach. Te stopnie to podstawa pracy nad uzyskaniem równowagi i uzyskaniem pogody ducha.
Bardzo często przypominam sobie modlitwę :
         Boże, daj mi Pogodę Ducha,
         abym zgadzała się z tym,
         czego nie mogę zmienić.
         Odwagę, abym zmieniała to,
         co zmienić mogę,
         i Mądrość, abym umiała odróżnić jedne sprawy od drugich.

Nikogo nie mogę zmienić ale mogę zmieniać się sama i nad tym stwierdzeniem będę pracowała całe moje życie. Niektóre sprawy muszę powierzyć Bogu (jakkolwiek go pojmuję). Są rzeczy i sprawy na które mam wpływ dlatego dołożę wszelkich starań aby je rozwiązać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz